...jedziemy dalej . Wyprawa na własną
ręke z Trat-u w Tajlandji do Siem Reap w Kambodży to spore
wyzwanie dla rodziny z dwójką dzieci globtroterzy dadzą rade , my
postanowiliśmy wykupic transfer w biurze w którym nocowaliśmy .
Za 1500 batów ( około 150 zł troche więcej wg kursu bankowego )
mieliśmy 3 miejsca w busie do granicy 3 godz jazdy zleciało
szybciutko przynajmniej mi siedziałem na obok kierowcy (chołota
siedzi z tyłu ;) ) . Granica to już inna bajka
30 dolców i 300 batów za głowe
(wyd.....i nas ,czuliśmy to ) ale wspomniałem 2 dzieci ok 55 kg
bagażu i granice przechodzimy piechotą kadży ze swojmi tobołami
bez wyjątku nie ma zmiłuj . No więc najpierw tajskie przejście na
1 piętrze nie wiem po co już chciałem bagaże wyrzucac później
spacer 600 metrów może coś nawet krócej ale dla mnie masakra ,
dochodzimy do budki kolejka może ze sto metrów z ludków a pan do
nas ze za 7 dolców od głowy kolejke miniemy , złodziejstwo w biały
dzień . Cierpliwie czekamy wyszło równo 65 minut i już jestesmy w
Kombodży o matko i córko byliśmy tu rok temu ale na innym przejścu
ze 40 kantorów wymiany walut , naciągacze , taksówkarze ,gwar
harmider , czekamy na reszte wycieczki oddalić się nie można bo
naganiacze pilnują żebyś nie dał komuś innemu zarobić . Całe
przejście około 3 , 3,5 godziny , następnie autobus i jazda do
Siem Reap oczywiście po drodze wyznaczony kantor , przerwa na
posiłek 40 km za granicą nie wiem po co nikt nie był głodny ( no
może moje dziewczyny)
, dalej już mogło być lepiej , a niestety
przed samym celem podróży czyli Siem Reap
autobus skręca w polną droge i wywozi
nas do jakichś garaży ( buduje akcje ) . Kierowca oświadcza ze to
BUS stacja koniec podróży , w kolo same tuk tuki one nas rozwiozą
i co mamy za wyjście bierzemy jednego
okazuje się bardzo sympatyczny za darmo nas odwozi do hotelu ale w zamian następnego dnia jest do naszej dyspozycji za 15 dolców wozi nas po świątyniach , to już inna opowieśc cdn...
okazuje się bardzo sympatyczny za darmo nas odwozi do hotelu ale w zamian następnego dnia jest do naszej dyspozycji za 15 dolców wozi nas po świątyniach , to już inna opowieśc cdn...
dla globtroterów można pojechać na
granice samemu , wize załatwić w biurze na granicy też bez
pproblemu , po przejścu do Kambodży autobus do Siem Reap też się
zanjdzie albo taryfa jak kto woli my przepłaciliśmy tylko za wizy
po 10 dolców ale z dziećmi nie mieliśmy wyjścia
pozdrawiamy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz